Dlaczego pies zabiera jedzenie z miski i czy można zarazić psa grypą?

tumblr.com

Czemu psy zabierają jedzenie i zjadają je z dala od miski?
Jest to nawyk leżący w psiej naturze już od dawien dawna. Zaczęło się to, kiedy psy żyjące w stadach, musiały brać kawałek jedzenia i uciekać w jakieś ustronne miejsce, żeby inne głodomory im tego nie zabrały. Jest to bardzo denerwujące, kiedy pies zabiera kawałek jedzenia z miski i krusząc biegnie do innego pokoju, żeby tam go zjeść. Jedyne co możemy zrobić, żeby się przed tym ustrzec, to postawienie miski w jakimś miejscu, gdzie nikogo nie ma i pies nie będzie obawiał się, że ktoś będzie chciał mu odebrać posiłek.


tumblr.com
Czy wszystkie psy umieją pływać?
Znaczna większość psów nie potrzebuje uczyć się pływać. Kiedy wejdą do wody, automatycznie ruszają łapami tak, że udaje im się płynąc. Niektóre rasy posiadające charakterystyczne cechy budowy mają trudności z pływaniem. Duża, ciężka głowa może spowodować, iż taki pies szybko opadnie na dno. Dlatego takie rasy jak np. buldogi angielskie powinny pływać w specjalnych kamizelkach!  Niektóre psy po prostu nie lubią pływać i omijają zbiorniki wodne dużym łukiem (przykładem jest mój pies :D).

tumblr.com

Czy można zarazić psa grypą?
Wszystko wskazuje na to, że wirus grypy typu A może przechodzić z właściciela na pupila. W czasopiśmie naukowym opisano przypadek kobiety,która trafiła do szpitala z powodu grypy. Podczas pobytu pod opieką lekarzyzmarł jej kot. Prawdopodobnie śmierć spowodował wirus grypy A/H1N1, którymzaraził się od swojej właścicielki. Tylko w taki sposób mógł się nimzarazić, ponieważ nie miał kontaktu z innymi zwierzętami. Lekarze ostrzegająprzed tym wirusem, ponieważ ulega on przeróżnym mutacjom i zagraża on także zwierzętom.

żródło: http://www.psy.pl

Related Posts

styczeń 1842718834124591281

12 komentarzy

  1. Choć syn interesuję się przyrodą i o wielu ciekawostkach mi już mówił, to tych o psach jeszcze nie znałam. Bardzo ciekawe rzeczy tu piszesz - muszę to pokazać swoim dzieciom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za komentarz! Desaira pisze takie ciekawostki co miesiąc. Zdarza się również, że ja coś napiszę :) Aby poczytać więcej "wesołej twórczości" Des zapraszamy do zakładki "Serie".

      Usuń
  2. Hah, mój pies też nie znosi wody xD Jak się ją wkłada do wanny to od razu ucieka (ochlapując całe mieszkanie). A na wakacjach jak ją zanieśliśmy do wody (bo wszyscy szli pływać i nie chcieliśmy jej zostawiać samej na plaży) to od razu do brzegu i na nasz koc :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój poprzedni pies, kundel Borys z Palucha, też bał się wody. Do kąpieli trzeba było go zmuszać, bo uciekał! xd

      Usuń
  3. Nasz labrador uwielbia morze, skacze po falach i łapie je pyskiem. Cały czas biega jak szalony. Najchętniej nie wychodziłby z wody, a potem pada ze zmęczenia:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Labradory to psy wodolubne :) Moja labradorka, Ari, miała okazję być nad morzem tylko raz w życiu (chyba 2009, miała wtedy 3 lata). Teraz z każde lato urządzamy taki pseudo-basen z metalowej miednicy, gdzie Ari "gryzie" wodę :)

      Usuń
  4. Mój pies jakoś nie wynosi jedzenia z dala od miski. Chyba że dostanie jakiś "odświętny" prezent w postaci kawałka surowego steku kupionego specjalnie na taką okazję (a średnio co tydzień, w czwartki, nadarza się okazja). No więc, jak już dostanie ten swój "stek", to zabiera go do ogródka i je za drzewem. Wygląda to naprawdę przekomicznie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za komentarz :) Mój pies raczej nie ma czasu na wynoszenie jedzenia z miski - pochłania wszystko w kilka sekund :D

      Usuń
  5. Mój pies zawsze jak ma jakiś smakołyk w misce bierze go do pyska i ucieka w ustronne miejsce. Chyba coś w tym jest, że to pierwotny instynkt, bo zawsze byłem w pobliżu. Zawsze mnie to zastanawiało, dlaczego to robi. Przecież nie chciałem mu nic zabrać:D Super blog! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To akurat Arka też robi :) Zawsze jak ma jakiś większy smakołyk (np Pedigree Dentastix) to ucieka albo do budy, albo do ogrodu.

      Usuń
  6. Witam! proszę o pomoc, suczke cocker spaniela, ma ponad dwa lata i mam z nią dwa problemy.
    1. siusia w nocy ( zawsze w salonie) jak zamkniemy ją z nami w sypialni to nic nie zrobi a jak drzwi zostają uchylone to idzie i robi siusiu do salonu na dywan a spacery ma regularne , próbowałam nawet nie dawać jej na noc picia ale to też nie pomaga
    2. wynosi jedzenie z miski na środek pokoju i tam je zostawia. nie je go , nie chowa nigdzie - po prostu wynosi na środek dywanu przeważnie tam gdzie siusia i tam jedzenie zostawia.
    Proszę o pomoc ponieważ ja już nie mam na nią siły biorąc pod uwagę że za 2 miesiące bedziemy mieli dzidziusia a problemy z moją sunią już mnie przerastają
    POMOCY !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że rozsądnym rozwiązaniem byłoby no noc postawić w salonie maty higieniczne dla szczeniąt. Z czasem można te maty przesuwać, a psiak będzie przyzwyczajał się do robienia na matę, a nie na dywan.
      Co do jedzenia, pilnować. Nic innego. Jeżeli chce zostawić na dywanie, zagrodzić przejście.
      Mam nadzieję, że pomogłam :)

      Usuń

emo-but-icon

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *