Przygody małego Glona #1

Trzy lata to okres, którego nie da się sklasyfikować w kategorii krótko/długo. Wszystko zależy jak spojrzeć na miniony czas. Jeżeli porównujemy go z miesiącem - to długo. Jeżeli z dekadą - krótko. Mimo wszystko, po czterech latach nie da się spamiętać wszystkich szczegółów; co robiło się danego dnia, co się jadło, o której poszło się spać.

Za 17 dni mój kochany (choć często nieusłuchany i denerwujący) chihuahua obchodzi swoje trzecie urodziny. Nie mam pojęcia, kiedy ten czas minął, ale jakoś tak się stało. Kiedy przeglądam jego stare zdjęcia, nie mogę uwierzyć jak bardzo "nieopierzony" kiedyś był i jak ciemną miał sierść. Nie pamiętam również jego wybryków, a szczerze bardzo by mi się to teraz przydało.

Bo to wcale nie jest post o Kardamonie i refleksji nad jego życiem, ale wpis o nowym mieszkańcu, który zawitał u nas na początku kwietnia. Zbliża się równy miesiąc odkąd zamieszkał u nas mały Glon.

1 kwietnia 2017

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *