Czym jest: dogtrekking?

http://www.cmku.cz/
Aktywną formą spędzania czasu z psem jest dogtrekking czyli wędrowanie z psem, który mimo że zaliczany jest do sportów ekstremalnych zyskuje coraz więcej uczestników. W całej Polsce organizowane są zawody dogtrekkingu, podczas których pies i jego właściciel pokonują we właściwym dla siebie tempie dystans kilkudziesięciu kilometrów, maszerując i biegnąc po wyznaczonym terenie.  Zawodnicy muszą wykazać się znajomością czytania mapy i posługiwania się kompasem, bowiem przebieg trasy wyznaczają jedynie punkty kontrolne.

W Polsce dogtrekking jest uprawiany w wielu kategoriach, od formy bardziej rekreacyjnej do ekstremalnej, co wynika z dystansu do pokonania jak również uwarunkowania terenu.    
Najkrótszy dystans (kategoria fitness) to z reguły trasa o długości 10-25 km, który może pokonać każdy zdrowy człowiek i pies. Wielu organizatorów przygotowuje na tym dystansie również klasyfikację rodzinną, w której może startować rodzina z jednym psem, co początkującym uczestnikom dodaje pewności siebie. Dla wielu uczestników jest to ciekawy i aktywny sposób spędzenia całego dnia na świeżym powietrzu ze swoim psem.

Trudniejsze i wymagające dobrej kondycji zarówno psa jak i właściciela są zawody na dystansie 50 czy 100 km, które zazwyczaj organizuje się na bardziej zróżnicowanym obszarze. Najbardziej ekstremalną formą dogtrekkingu są zawody wieloetapowe (trwające kilka dni) w górach.  

Jak przygotować siebie i psa do dogtrekkingu?
Oczywiście najważniejszą kwestią jest kondycja i stan zdrowia nasz i naszego psa. W najbardziej wymagających kategoriach mogą startować psy po ukończeniu 2 roku życia, a jeśli pies ma więcej niż 8 lat potrzebna jest opinia weterynarza.  Decydując się na dogtrekking musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chcemy go uprawiać rekreacyjnie czy sportowo, bo to wpływa na sposób przygotowań i treningów. Przygotowanie do udziału w zawodach w kategoriach rekreacyjnych dobrze jest rozpocząć na tyle wcześnie, aby przyzwyczaić siebie i psa do długich dystansów: wydłużamy spacery z psem do minimum 2 godzin, przynajmniej raz w miesiącu wybieramy się na całodniowy wypad wędrując po lesie. Dobrym treningiem dla wzmocnienia kondycji głównie człowieka jest bieg z psem (należy bezwzględnie unikać asfaltowych nawierzchni).

W jaki sprzęt należy się zaopatrzyć?
W regulaminie każdych zawodów określone są wymogi, które mają na uwadze przede wszystkim względy bezpieczeństwa. W kategoriach rekreacyjnych niektórzy organizatorzy dopuszczają prowadzenie psa w obroży i na smyczy, ale zalecane są szelki dostosowane do rozmiarów psa i specjalna linka z amortyzatorem, która pochłania energię w przypadku szarpnięcia. Może się zdarzyć, że pies nagle przyspieszy albo my musimy nagle przystanąć. Brak linki z amortyzatorem nadwyręża w takim przypadku nasz kręgosłup oraz stawy psa. Linkę przypina się do pasa biodrowego lub pasa plecaka. Organizator określa również ekwipunek obowiązkowy, w skład którego wchodzą: woda i jedzenie dla psa, mini apteczka, telefon komórkowy, latarka, mapa i kompas, a w górskim dogtrekkingu buty dla psa, chroniące przed zranieniem łap.  Wygodnie jest trzymać mapę w tzw. mapniku zawieszonym na szyi.

Oczywiście dogtrekking można uprawiać również indywidualnie, poza zorganizowanymi zawodami czy imprezami. Trzeba jednak zawsze pamiętać o psie. W rajdach dogtrekkingowych nad naszym i psa bezpieczeństwem czuwa sztab ludzi: weterynarz, lekarz, wolontariusze i obsługa rajdu gotowa zwieść nas z trasy na wypadek urazu lub nadmiernych oznak zmęczenia. W naszych samotnych wędrówkach my sami musimy wykazać się maksimum odpowiedzialności i znajomości naszego wiernego partnera – psa.

Zapraszam na: www.dogtrekking.com.pl


POLECAM KSIĄŻKĘ:

Pamela Denninson, wyd. Rebis






                                Przydatne do dogtrekkingu
http://www.ceneo.pl/18712830#pid=2039
Szelki do joggingu
http://www.ceneo.pl/24784847#pid=2039
Linka stalowa z amortyzatorem

Related Posts

zawody 3096025189004742260

3 komentarze

  1. Chyba muszę namówić rodzinę na dogtrekking. W sumie ciekawy sposób spędzenia czasu. W mojej okolicy pewnie nic takiego nie ma, ale jakby im się spodobało, to może pojechalibyśmy na jakieś rodzinne zawody:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie ostatnio kupiłam smycz z amortyzatorem. Świetny jest! Biegam z psem i nie przeszkadzamy sobie na wzajem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podoba mi sie taka forma spędzania wolnego czasu. zwykle spacery juz trochę nam sie nudzą, warto spróbować czegoś nowego.

    OdpowiedzUsuń

emo-but-icon

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *