 |
Szwajcarski pies pasterski. |
Dzisiejszy dzień od samego początku zaczął się zwariowanie. Na dziesięć minut przed wyjazdem moja mama zapytała "A czy możemy wziąć Arcię?". Oczywiście czym prędzej rzuciłam na podłogę wszystko co miałam w rękach i wstukałam w Google "Czy można brać na wystawy psy niezapisane?". Odpowiedź niestety nie była jasna, jechaliśmy na żywioł. Arcik wskoczyła do transportera, my zapakowaliśmy smycze, obroże (skórzaną czerwoną i kolczatkę), wodę, smakołyki (w tym kilka jabłuszek ^^)... Czyli standardowy zestaw "Opanuj swojego psa w dwie minuty" :)
Jechaliśmy na miejsce około pół godzinki. Na miejscu nie było żadnego kłopotu z parkowaniem, Aruś weszła bez problemu - nic za nią nie zapłaciliśmy - potrzebna była jedynie Książeczka Zdrowia. Pracownicy byli bardzo mili i sympatyczni, pani w kasie wskazała nam dokładną drogę na wystawę i życzyła miłego dnia. Weterynarz, który sprawdzał książeczkę wygłaskał Ari i wychwalał jaki to wspaniały pies.
 |
Szczeniaki owczarka środkowoazjatyckiego. |
Jednak wbrew naszym planom, zamiast trafić na wystawę Retriverów trafiliśmy na Molosy i Szwajcarskie Rasy Pasterskie. Ari oczywiście musiała obwąchać każdego po kolei, a niektórzy właściciele "piesków wystawowych" (tak, "piesków", wiem, że dziwnie to brzmi, w szczególności kiedy mamy na myśli psa takiego jak owczarek kaukaski) nie byli z tego wcale zadowoleni i odciągali swoje psy od naszego labradora jakby był "zapchlonym kundlem". Cóż, ich święte prawo odciągać swoje psy, a nasze święte prawo mieć to gdzieś. Jednak, przeważającą ilość stanowili ludzie naprawdę sympatyczni i tętniący energią. Każdy pies był inny, każdy piękniejszy od drugiego, każdy starał się być tym najlepszym.
Trafiliśmy na wystawę w trakcie przyznawania nagrody najlepszej hodowli rasy <bełkot>. Niestety osoba informująca o aktualnych wynikach nie grzeszyła głosem radiowego informatora :) Zamiast, więc skupiać się na poszczególnych wynikach, skupiliśmy się na psach. Robiłam zdjęcia, pytałam o rasy, mama chodziła za mną jako obstawa, a tata chodził z Ari jako jej "ochroniarz", albo, jak kto woli, "niańka".
Więcej zdjęć molosów:
 |
Owczarek środkowoazjatycki. |
 |
Berneński pies pasterski. |
 |
Owczarek kaukaski.
 |
Buldog angielski. |
|
Gdy
już obeszliśmy dookoła wszystkie namioty i ringi, tata (który zgubił się w
międzyczasie) zadzwonił do nas z wspaniałą nowiną - udało mu się odnaleźć
wystawę Retriverów. Od razu pobiegłam w wyznaczone miejsce co chwilę
zatrzymując się i robiąc zdjęcia. Gdy w polu widzenia znalazły się pierwsze
namioty odnalazłam Ari z tatą. Weszliśmy na teren wystawy Retriverów z jednym
wielkim "Och!". Przeważającą ilość stanowiły Goldeny, zaraz potem Labradory. Znalazłam
również kilka Retriverów z Nowej Szkocji i Flat Coated Retrieverów, jednego Curly Coated, ale niestety
ani jednego Chesapeake Baya. W moim odczuciu Retrivery miały o wiele
mniejszy teren wystawy niż Molosy. Mimo to, było to wspaniałe doświadczenie.
Labradory prezentowały się imponująco, ale zdarzyło się również kilka bójek.
Jedna miała miejsce przy schodzeniu z ringu dwóch psów. Mimo niezadowolenia
przeciwników walczących, sędzia nawet nie zwrócił na to uwagi. Druga zaś
zdarzyła się obok namiotów. Jeden z psów rzucił się na innego przez namiot
przewalił się na bok, tak, że trzeba było go rozstawiać na nowo. Mimo skandalicznego zachowania niektórych psów, nikt nie tracił dobrego humoru i bawił się świetnie.
Więcej zdjęć Retrieverów:
 |
Golden Retriever. |
 |
Curly Coated Retriever. |
 |
Czekoladowy Labrador Retriever na ringu. |
 |
Zmęczone psiaki, zaraz po swoim wystąpieniu, odpoczywają w cieniu. |
 |
Golden Retriever odpoczywający po wejściu na ring. |
 |
Nova Scotia Duck Tolling Retriever. |
 |
Golden Retrivery na ringu. |
 |
Labrador Retriever na ringu. |
Dzięki dzisiejszemu dniu utwierdziłam się w przekonaniu, że wystawianie psów jest rzeczą całkowicie stworzoną dla mnie, a Ari ma predyspozycje do bycia, kto wie, może nawet Championem Polski...?
Super zdjęcia z wystawy i fajny reportaż. Trzymam kciuki za Killera w głosowaniu na Psa Miesiąca. Zachęcam do głosowania!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za komentarz ;D
Usuń